SARS-CoV-2 Covid-19

11.08.2021

W maju, świeżo po szczepionce, wziąłem udział w sztafecie górskiej (25km +1400m↑ szło fatalnie!) i następnego dnia w Kudowskiej Dziesiątce (10km +400m↑ szło super, ale na zmęczeniu – msc. 5 open, 3 w kategorii, zawody zrobili bez nagród… bo pandemia :/). Normalnie nie pisałbym o tym tak dokładnie, ale ma to związek z tymi sierpniowymi startami – pod tym linkiem więcej:
https://trenujskutecznie.com/2021/08/11/moj-pierwszy-raz-naprawde-wazne-pytania-na-ktore-musisz-odpowiedziec-sobie-przed-kontynuowaniem-biegu/

Mam wrażenie, że mimo oczywistego zabezpieczania mnie przed ciężką chorobą i szaleństwem powiązanym z transportem/życiem pandemicznym, to szczepionka (w moim przypadku jednodawkowa), a raczej produkcja przeciwciał, czyli osłabienie, spowodowały „dziwne” reakcje mojego organizmu na wysiłek. Podobnie jak w maju, tak w sierpniu, szło mi lepiej dzień po ciężkim wysiłku i odczuwalnych problemach z tętnem czy nawet oddychaniem.

Foto: Tim Mossholder/Unsplash

Zaznaczam, że badania lekarskie mam zrobione i wszystko jest ok (rozwinięta morfologia wraz z pomiarem elektrolitów i wszystkim dodatkowym, testosteronem czy ferrytyna, badania moczu, ekg, konsultacja z lekarzem pierwszego kontaktu, lekarzem sportowym, fizjoterapeutą. Pewnie nie robiłbym takich dokładnych badań gdyby nie wymagania organizatorów w zagranicznych biegach, ale polecam – im więcej wiemy o sobie tym -chyba- mniej przykrych niespodzianek). Mimo, że podjąłbym decyzję o szczepieniu i tak oraz polecałbym wszystkim którzy dużo się przemieszczają, pracują z ludźmi i chcą brać udział w masowych imprezach, to ktoś powinien temat dogłębnie zbadać – ja nie jestem lekarzem ani naukowcem.

Już w maju pytałem wielu biegaczy jak znieśli szczepienie (chyba wszystkimi dostępnymi w Polsce preparatami): większość nie miała poważnych problemów, no ale nie wszyscy wychodzili od razu na trening albo zawody. Niektórzy byli szczepieni po infekcji, więc to też inny przypadek niż osoba, która Covid nie przechodziła, a dostała szczepionkę. Ja robiłem test na przeciwciała tydzień po szczepionce (4 jednostki) oraz parę miesięcy po (60 jednostek), więc raczej nie przechodziłem nawet bezobjawowo. Ale po szczepieniu przez 2 dni myślałem, że nie wstanę z łóżka, temperatura ok 39st.C i ból wszystkiego.

Pytałem też Dominikę Stelmach o jej doświadczenia w temacie Covid. Dominika wysłała mi 11 maja 2021 odpowiedzi na pytania odnośnie choroby czy szczepienia, ale dopiero teraz to publikuję (w sumie od ostatniego większego posta minęło sporo czasu, więc jestem usprawiedliwiony).

Przeszłam COVID objawowo pod koniec grudnia. 10 dni leżałam w łóżku (obniżona temperatura ciała, bóle w klatce piersiowej, totalna niemoc). Cały styczeń biegało mi się słabo, jakbym ciągle była zmęczona. Mogłam biec długo, ale nie byłam w stanie wejść na wyższe prędkości, bo od razu robiło mi się słabo.
Dopiero w marcu poczułam, że wróciłam do swojego ciała.
Szczepienie miałam 6 maja, Moderna. Od razu po iniekcji ból lewej ręki, a za chwilę całej lewej strony. 3 noce nie mogłam spać mimo ogromnego zmęczenia. Czułam się znów jak w pierwszym okresie po COVID.
Start dwa dni po szczepieniu był bardzo ciężki. Właściwie powinnam zrezygnować. Na pierwszym kiloemtrze tętno skoczyło do 180bpm. Musiałam praktycznie przejść do marszu.
Moja rekomendacja po szczepieniu – musicie założyć, że 2-5 dni może być słabo, szczególnie jeżeli przechodziliście COVID lub jest to druga dawka szczepionki. Trzeba szczególnie uważać na mięsień sercowy, bo możemy narobić sobie kłopotów na długi czas.
Kontrolujcie tętno i nie szarżujcie.”

Dominika Stelmach (Dzięki Dominika! Na pewno komuś się to jeszcze przyda, no i przepraszam, że tak późno)

No cóż – temat jest kontrowersyjny i denerwujący, nie dajmy się niczemu złamać 🙂 No i nie bijmy się w szczepionkę 😉

Pozdrawiam,
trener Romek 🙂

FB https://www.facebook.com/TrenujSkutecznie
INSTA https://www.instagram.com/trenujskutecznie

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *